O nas
Jak to wszystko się zaczęło…
Na początku było tylko marzenie… Początek lat 80-tych. Czternastoletni chłopak ze Szczytna zapragnął mieć deskę windserfinową. Nie mógł jej kupić, więc postanowił, że zrobi ją sam. Nie zrażało go nic, nawet to, że maszt do niej musiał sam przenieść na rękach 14 km (!). Potem przyszedł czas na jachty. Pierwszą Sportinę 595 zbudował na działce rodziców cztery lata później, a gdy kończył studia miał już 5 jachtów na Mazurach. Kiedy doszedł do wniosku, że sezon żeglarski w Polsce trwa zdecydowanie za krótko, sprzedał wszystkie jachty i zrobił to o czym marzył od dawna … wyczarterował jacht w Grecji. To był właśnie początek powstawania firmy, która od tamtej pory wyczarterowała kilkanaście tysięcy jachtów na całym świecie.
Pierwszy czarter na ciepłych wodach
Tego pierwszego czarteru w Grecji, nie sposób zapomnieć. W czasach, gdy jeszcze nie było internetu, a wszystkie doświadczenia trzeba było zbierać „na własnej skórze”. Jak wtedy, gdy sonar zaczął swoim ogłuszającym wyciem sygnalizować, że stoimy na mieliźnie, a przecież byliśmy na środku morza (!). Albo, gdy okazało się, że ciągnięcie pontonu za jachtem nie jest wcale dobrym pomysłem. Gwałtowny wiatr, który pojawił się nie wiadomo skąd, zerwał ponton, a wielce mówiący okrzyk załogi „nasza kaucja” dał impuls by ruszyć za nim w pogoń. Od tych wydarzeń minęło sporo czasu i wiele tysięcy mil morskich jest za nami. Śmiejemy się z rzeczy, które na początku nas przerażały. Z każdym sezonem żeglarskim rośnie bagaż doświadczeń. Doświadczeń, którymi chętnie się dzielimy, i które sprawiają że rośnie nasza miłość, lecz również i respekt, do morza.
Piotr
Szef i założyciel. Trzyma rękę na pulsie firmy. Aktywnie współpracuje z armatorami na całym świecie. Systematycznie powiększa flotę firmy. Żegluje kilka razy w roku, najczęściej w Chorwacji. Zna rynek żeglarski jak mało kto. Po pracy składa i lata modelami helikopterów. Od niedawna również filmuje i robi zdjęcia z drona.
Napisz do Piotra
Łukasz
Zjadł zęby na czarterach. W sytuacjach gdy inni rozkładają ręce on potrafi wydobyć jacht spod ziemi. Odpowiedzialny za obsługę klienta, jest zazwyczaj pierwszą osobą, z którą zetkniesz się dzwoniąc na nasz firmowy numer. Najchętniej żegluje w Grecji. Jak przystało na prawdziwego humanistę wspiera nas w zakresie PR. Zawsze gotowy do startu w zawodach rowerowych, zimą szaleje na biegówkach.
Napisz do Łukasza
Marcin
Chętnie dzieli się swoim doświadczeniem w czarterach jachtu. Ma anielską cierpliwość, do tych którzy zaczynają swoją przygodę z żeglarstwem i potrzebują odpowiedzi na wiele pytań. Człowiek do zadań specjalnych: najlepiej z nas zna się na programowaniu i nowinkach technicznych. Aktywnie spędza każdą wolną chwilę, nie tylko żeglując, ale również pływając na windsurfingu, jeżdżąc na rowerze, czy grając w piłkę.
Napisz do Marcina
Paulina
Zajmuje się organizacją i formalnościami związanymi z administracyjnym funkcjonowaniem biura. Jest wsparciem Działu Księgowości. Z nas wszystkich jest najbardziej dokładna, dlatego sporządza raporty i zestawienia. Do niej trafiają zamówienia ze sklepu. W wolnym czasie jeździ na rowerze, czyta książki, słucha muzyki The Beatles. Uwielbia podróże, zwłaszcza do Hiszpanii. Promuje kuchnię wegetariańską i ochronę środowiska. Tylko ona jedna pamięta, aby podlać kwiaty w biurze (!)
Napisz do Pauliny
Matylda
Łączy żeglowanie z pasją fotografowania. Składa filmy z rejsów i pisze przewodniki żeglarskie. W firmie odpowiedzialna za marketing. To ona przygotowuje dla Was newslettery, prowadzi stronę na FB i Instagramie. U niej można również zamówić przejazd autokarem do Chorwacji.
Napisz do Matyldy
Formalnie
PUNT spółka z o.o.
ul. Stryjeńskich 15A, 15B lok. 5, 02-791 Warszawa
Sąd Rejonowy dla M. St. Warszawy w Warszawie, XIII Wydział Gospodarczy
KRS 0000934857 / NIP 951-11-42-183 / REGON 011628000