SUP – wypożyczać czy nie?
12 09 2018
Jeszcze dwa lata temu była to nowość. Teraz można ją znaleźć w ofercie wielu firm czarterowych. Za dodatkową opłatą będzie na nas czekała na jachcie. O czym mowa? O desce SUP.
Co znajdziesz w tym artykule:
Czym jest SUP
Mówimy o nowym sporcie wodnym, który podbija świat. Na początku jednak rozszyfrujmy co kryje się pod literami SUP – Stand Up Paddleboarding. To najkrócej mówiąc: pływanie na desce w pozycji stojącej i odpychanie się wiosłem. Proste prawda? W rzeczywistości złapanie równowagi na desce SUP wymaga nieco wprawy, nawet wtedy gdy mamy już doświadczenie w pływaniu np. na windsurfingu.
Z czego składa się SUP
Wynajmując SUP od firmy czarterowej otrzymujemy trzy elementy:
- napompowaną powietrzem deskę w uniwersalnym rozmiarze
(najbardziej popularne deski mają około 80 cm szerokości i 300 cm długości, są dosyć lekkie a przy tym bardzo sztywne, przeznaczona są dla osób o wadze do ok. 80 kg) - wiosło składające się z dwóch-trzech elementów
(nasze wiosło składało się z trzech elementów, bez problemu mieszcząc się w bakiście, dodatkowo można było łatwo regulować jego długość) - pompkę
Niektóre SUP-y posiadają również smycz, za pomocą której łączymy deskę z naszą nogą, aby zawsze mieć ją „pod ręką”, co ma duże znaczenie szczególnie wtedy gdy wpadniemy do wody.
Jak korzystać z SUP
Deska SUP dobrze sprawdza się na morzu, nawet podczas niewielkiej fali. Głównie służy do pływania. Jeśli nabierzemy wprawy może zastąpić ponton na krótkich odcinkach – np. gdy chcemy podpłynąć do drugiego jachtu czy zejść na brzeg. Podczas rejsu w Chorwacji widzieliśmy „wyjadaczy”, którzy potrafili podpłynąć do konoby na desce SUP w strojach „wieczorowych”.
Wiele osób wykorzystuje również deskę SUP do uprawiania jogi. Nasze dzieci bawiły się na niej godzinami traktując ją trochę jak dmuchany materac. Podczas tygodniowego rejsu nie musieliśmy jej dopompowywać.
Warto wiedzieć, że wiosłując SAPem powinniśmy wkładać do wody całe pióro, a nie tylko jego fragment, czyli inaczej niż np. w kajaku. Trzeba również pamiętać, że przybijając do brzegu należy należy wcześniej zeskoczyć do wody aby nie uszkodzić statecznika (nasza deska posiadała nawet trzy).
Ile to kosztuje
Wynajęcie deski SUP to koszt 100-150 Eur na tydzień czarteru.
Kto złapie bakcyla, może taką deskę kupić na własność – dobierając do swojej wagi i wzrostu. Po spuszczeniu powietrza mieści się do niezbyt dużego plecaka. Samo pompowanie trwa dosłownie chwilę. Deski SUP stają się coraz bardziej popularne, ich cena wciąż spada. W sklepach Decathlon możne ją kupić już od 1500 zł.
Pierwsze wrażenia
Pływanie na desce SUP dostarcza wiele frajdy i satysfakcji. W trakcie naszego rejsu, korzystaliśmy z niej wielokrotnie. Na początku skręcanie sprawiało trochę trudności, ale nawet dzieci szybko to opanowały. Byliśmy pozytywnie zaskoczeni szybkością jaką można na niej osiągnąć.
Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że deska jest sporych rozmiarów, przewozi się ją na burcie i szczególnie na małych jachtach może utrudniać wybieranie szotów. Jest również, podobnie jak trap, „zawalidrogą” podczas manewrów portowych, gdy musimy szybko wybrać mooring.
Podsumowując – SUP to dodatkowa atrakcja podczas rejsu. Fajna „zabawka” dla osób, które lubią sport i chętnie testują nowości rynkowe. Znakomicie sprawdza się podczas wakacji z dziećmi. Polecamy szczególnie przy czarterze katamaranu lub dużego jachtu – czyli tam gdzie będzie wystarczająco miejsca na jej przewożenie.
Posty w kategorii
Postój na kotwicy – wybieramy miejsce
Postój na kotwicy Nocleg w cichych zatoczkach, kąpiel na plaży, a co równie miłe... więcej »
zobacz więcejInspirujemy: gdzie i kiedy warto wynająć jacht na rozpoczęcie sezonu żeglarskiego
Początek sezonu żeglarskiego gdzieś na południu Europy. Ta perspektywa kusi wielu z nas. Spragnieni... więcej »
zobacz więcejPakiet czarterowy w Dream Yacht Charter
Teraz czarter jachtu bez wpłacania kaucji, szybko i wygodnie.
zobacz więcej