Wyspa Kea
02 03 2020
Kea (Tzia) należy do północnych Cyklad i jest położoną najbliżej lądu wyspą tego archipelagu. Z tego powodu żeglarze, płynący z Aten lub z Lavrio na rejs po Cykladach, obierają ją za swój pierwszy cel. W sobotę wieczorem port i zatoka dosłownie pękają w szwach. Mogliśmy obserwować niesamowitą ilość jachtów płynących w stronę Kea. Wyglądało to niemal jak regaty, tyle że celem była walka o miejsce przy kei.
Co znajdziesz w tym artykule:
Charakter wyspy
Aż dziwne, że turystyka masowa nie dotarła na wyspę i głównymi odwiedzającymi, oprócz nas – żeglarzy, są głównie Ateńczycy, którzy mają tu swoje letnie domy. Mimo bliskości lądu na wyspę dociera niewielu turystów. Odnieśliśmy wrażenie, że wyspa nie zabiega o nich. Stawia raczej na bogatszą klientelę i dla niej, zwłaszcza w okolicy Koundouros, powstają rozległe kompleksy willowe. Trzeba jednak przyznać, że projekty są starannie przemyślane, tak by nie zaburzać lokalnej architektury. Zresztą to, co przyciąga tu Ateńczyków to właśnie wysiłki mieszkańców o zachowanie tutejszego, śródziemnomorskiego krajobrazu z lokalnym rolnictwem i stylem życia.
Kea należy do grupy Zielonych Cyklad, choć to, co dziś widzimy to zaledwie pozostałość po dawnej roślinności. W przeszłości wyspę porastała przede wszystkim lokalna odmiana dębu, której uprawa zapewniała dawnym mieszkańcom niezłe dochody. Osłonki owoców żołędzi wykorzystywane były do garbowania skór, a same żołędzie do produkcji mąki i do karmienia świń. Obecnie miejscowi, z niezłym rezultatem, przywracają tę gałąź rolnictwa. Na wyspie można kupić wyroby z mąki z żołędzi – ciasteczka, makaron, a nawet kawę, przypominająca naszą Inkę.
Co warto zobaczyć na Kea
Wpływając do zatoki Agios Nikolaos na pewno zwrócicie uwagę na charakterystyczny wysoki komin. To fabryka naczyń emaliowanych, która działała do 1957 roku, dając zatrudnienie wielu mieszkańcom wyspy. W czasie jej największego rozkwitu, była jedyną fabryką naczyń emaliowanych w Grecji.
Zwiedzamy Ioulis
Cumując w Korissi na pewno warto wybrać się do Ioulis – głównego miasta Kea. Spacer od portu do Chory zajmuje od 1 do 1,5 godziny, w zależności od kondycji fizycznej, ale można pojechać autobusem lub taksówką. Numery telefonów znajdziecie na tablicy przy promie. Taksówkę można zamówić też w którejś z tawern.
Niewidoczna z portu Chora to amfiteatralnie rozłożone na wzgórzu niewielkie miasto, które pełne jest uroczych, wąskich uliczek z przytulnymi kafejkami.
Na wzgórzu można zobaczyć pozostałości po weneckiej twierdzy, a wśród typowo cykladzkich domów wyróżniają się ładnie odrestaurowane budynki muzeum archeologicznego, dawnego ratusza czy dawnej szkoły.
Będąc w Ioulis nie można oczywiście ominąć wizytówki wyspy – lwa, który stoi, a właściwie leży, pośród sadów. Wielu hipnotyzuje swoim tajemniczym uśmiechem niczym Mona Lisa. Z Chory prowadzi do niego dobrze oznakowany półtorakilometrowy szlak. Ten imponujący posąg pochodzi z VI wieku p.n.e. i zapewne jest wizerunkiem mitycznego lwa, którego przysłali bogowie, aby pozbyć się z wyspy nimf.
Planujesz czarter jachtu w Grecji? Te informacje mogą Cię zainteresować…
Z wizytą w Voukari
W drugim porcie zatoki Aghios Nikolaos – Voukari leżą pozostałości po prehistorycznej osadzie sprzed dwóch tysięcy lat przed naszą erą. Znajdziemy je przy niewielkim kościele Agia Irini.
Stojąc przy kei lub na kotwicy w Voukari warto zwrócić uwagę na obniżenie terenu na początku półwyspu Aghios Nikolaos. Miejsce to nazywane jest cieśniną Lambrou Katsonisa – tutejszego bohatera wojny rosyjsko-tureckiej i walk o niepodległość. Kiedy jego statki zostały zablokowane w zatoce przez Turków, Katsonis wymknął się na otwarte morze, przetaczając w tym miejscu swój statek po natłuszczonych palach.
Na wyspie jest wiele pieszych szlaków, dzięki którym Ci, którzy pozostaną na Kea dłużej, mogą odkryć tę spokojna wyspę, docierając do licznych wiatraków, młynów wodnych i uroczych kapliczek.
Starożytne miasto Karthea
Opływając wyspę Kea warto zacumować w zatoce Poles, gdzie nad samym brzegiem morza leżą ruiny największego starożytnego miasta wyspy – Karthea. Jest to dziś najważniejsze stanowisko archeologiczne na wyspie. Oprócz murów obronnych, pozostałości po świątyni Apolla i po dawnych domach, odkopano tu doskonale zachowany amfiteatr, który mógł pomieścić 800 osób. Obecnie obiekt ten jest wykorzystywany i odbywają się w nim koncerty muzyki klasycznej.
Atrakcje dla płetwonurków
Dla płetwonurków, których nie brakuje wśród żeglarzy, Kea ma do zaoferowania niezwykłe miejsca do nurkowania. U wybrzeży Kea, oprócz wielu raf i podwodnych jaskiń, leżą wraki niemieckiego samolotu z II wojny światowej, parowca Patrice i francuskiego liniowca Burdigala. Szczególnie atrakcyjny jest wrak Britanica, który do czasu zwodowania Titanica był największym liniowcem na świecie, a w czasie wojny został zamieniony na pływający szpital.
Z tego ucieszą się dzieci
Dla żeglujących z dziećmi atrakcją będzie festiwal bajek odbywający się w drugiej połowie lipca. Na ulicach Chory, jak i w porcie, spotkać można nimfy, wróżki i znane bajkowe postacie, a milusińscy mogą wziąć udział w różnych zabawach oraz obejrzeć ciekawe inscenizacje bajek.
Porty wyspy Kea
W dużej zatoce Aghios Nikolaos, leżącej w północno-zachodniej części wyspy Kea, znajdują się dwa porty: Korissia oraz Vourkari.
Korissia 37°39,65’N 024°18,78’E
Korissia to jeden z najczęściej odwiedzanych portów cykladzkich. To port promowy, więc jest tu głośniej niż w pobliskim Vourkari, szczególnie gdy przypływa i odpływa prom.
Przy kei poniżej terminala promowego zmieści się około 20 jachtów, które cumują rufą do kei, wyrzucając z dziobu kotwicę. Zdarza się jednak, że przy dominujących tu wiatrach północno-wschodnich (meltemi) są problemy z jej trzymaniem. Z naszego doświadczenia, kotwica najlepiej trzyma bliżej plaży, ale jest tam płycej.
Korissia jest najczęściej pierwszym lub ostatnim portem dla jachtów czarterowych startujących z bazy w Lavrio, więc w czwartki i w soboty, port bywa zatłoczony. Zdarzyło się nam dwukrotnie, że obsługa portu umożliwiła nam cumowanie w części promowej.
Na kei jest prąd i woda, a paliwo dowożone jest autocysterną. Opłaty za postój, prąd i wodę pobiera pracownik, który pojawia się na kei. Jeśli nie ma miejsc przy kei, można też stanąć w zatoce na kotwicy. Uwaga: Bliżej plaży robi się płytko.
W porcie są piekarnie i sklep mięsny, a supermarket znajduje się w południowej części, niedaleko plaży. Wzdłuż kei znajdziecie kilka tawern, kawiarni, biuro podróży, wypożyczalnię samochodów oraz sklep metalowy. Port Police i apteka leżą przy drodze wiodącej do Ioulis.
Polecamy tawernę Steki tou Strogyli, leżącą powyżej portu, obok kościoła. Dla poszukujących bardziej ekonomicznej „wersji kolacyjnej” polecamy leżącą w porcie gyrosownię Ravaisi lub położoną dalej od portu, przy drodze do Ioulis, tawernę Simos, która oferuje większy wybór dań, również na wynos.
Vourkari 37°39,97’N 024°19,48’E
Vourkari to drugi port, obok Korissia, leżący w zatoce Aghios Nikolaos. Jest zdecydowanie spokojniejszy i atrakcyjniejszy dla żeglarzy, dlatego w weekendy upodobali go sobie Ateńczycy. Duże jachty motorowe czy ostatnio popularne RIB’y z dużymi silnikami nie są tu rzadkością.
Przy kei zmieści się kilkanaście jachtów, ale cumując musicie uważać, gdyż od strony zachodniej robi się płytko. Tu też, podobnie jak w Korissii, słabo trzyma kotwica, a przy wiatrach północnych (meltemi) jachty są dopychane do kei.
Prąd i wodę znajdziecie na kei, a paliwo dowozi autocysterna. Opłaty za postój, prąd i wodę pobiera pracownik, który pojawia się na kei lub można go znaleźć w biurze przy nabrzeżu.
Gdy nie ma miejsc w porcie, można stanąć w pobliżu na kotwicy.
Naprzeciwko kei jest kilka tawern, kawiarni i mały sklep spożywczy. Ostatnio, naszą ulubioną tawerną stała się Fillipas, którą znaleźliśmy przypadkowo. Mieści się ona na trasie między Voukari a Korissia, w okolicy plaży Gialiskari.
Gdyby w obu portach nie było miejsca, lub szukacie miejsca na spokojny postój, w zatoce Aghios Nikolaos jest kilka miejsc do kotwiczenia (wskazanych na mapce poniżej).
Kotwicowiska na wyspie Kea
Zatoka Maras
Wpływając do zatoki Ag. Nikolaos, po prawej stronie leżą trzy mniejsze zatoczki: Maras Zachodni 37°39,58′ N 024°17,96’E, Środkowy 37°39,68′ N 024°18,22’E i Wschodni 37°39,68′ N 024°18,45’E. Można w nich kotwiczyć, ale tylko wtedy, gdy nie wieje meltemi. Przy silnych wiatrach północnych i zachodnich postój w zatokach jest niebezpieczny.
Zatoka Xila 37°38,36’N 024°17,2’E
Zatoka nie chroni dobrze przed meltemi, ale w okresach bez tego wiatru można w niej zakotwiczyć na krótką kąpiel.
Zatoka Pisa, Pisses 37°36’N 024°16,45’E
Płynąc na południe, około 5 mil od zatoki Ag. Nikolaos, leży zatoka Pisa. Zatoka dobrze chroni przed wiatrami z kierunków północnych i północno- wschodnich. Jest w niej ładna, piaszczysta plaża z sezonowym campingiem i tawernami. Zatoka jest dość popularna, więc nieraz w sezonie trudno tu znaleźć miejsce do kotwiczenia. Alternatywą do zatoki Pisa są sąsiednie zatoki Apigiani i Evroskopos na północy lub zatoka Castelakia na południu.
Zatoka Kavia, Koundouros 37°34,7’N 024°16,64’E
Zatoka Kavia, jeszcze lepiej od poprzednich, chroni przed wiatrami z północy i wschodu (meltemi). Wpływając do zatoki należy zwrócić uwagę na skałki leżące po obu stronach wejścia. Uważajcie, gdyż nie wszędzie dobrze trzyma kotwica.
Na plaży mieści się sezonowa tawerna, która oferuje transport z jachtu na brzeg, a nawet dostawę jedzenia na pokład. W sezonie letnim jest to dość popularna plaża, więc musicie liczyć się ze wzmożonym ruchem wszelkiego rodzaju pływadeł, w tym głośnych i powodujących fale motorówek i skuterów.
Na niektórych mapach mianem zatoki Kavia określa się małą zatoczkę, leżącą na zachód o właściwej zatoki Kavia. Na południe od Kavii są jeszcze 3 zatoki: Ligia, Kambi i Liparo, ale nadają się one tylko na postój połączony z kąpielą.
Zatoka Kaliskia 37°33,03’N 024°19,45’E
Zatoka Kaliskia składa się z 3 odnóg, z
których najlepsza do kotwiczenia jest ta północna z małą plażą.
Zatoka Poles, Polais 37°33,46’N 024°19,8’E
Pierwsza z leżących na wschodnim wybrzeżu zatok. Poles nie chroni dobrze przed meltemi, jednak przy wiatrach zachodnich lub północno- zachodnich jest to dobre miejsce na postój. Dodatkową atrakcją są ruiny antycznego miasta Karathia (Karathaia, Karthea). Uważajcie na leżącą pośrodku skałkę, od której aż do samego brzegu ciągnie się płycizna.
Zatoka Vryses 37°35,12’N 024°21,88’E
Mała zatoka leżąca na wschodnim wybrzeżu wyspy. Nadaje się tylko na
krótki postój połączony z kąpielą. Jest tu ładna, piaszczysta plaża. Przy
wiejącym meltemi postój w zatoce jest niebezpieczny.
Zatoka Orkos 37°36,58’N 024°23,23’E
Kolejna zatoka wschodniego wybrzeża wyspy z ładną plażą, nadająca się
raczej na krótki postój połączony z kąpielą.
Zatoka Sikamia 37°37,53’N 024°23,8’E
Podobnie jak Orkos, Sikamia ma ładną plażę i jest zatoką, w której można zatrzymać się na krótko.
Zatoki Kalydonychi (Khalidhoniki, Kalidonichi) i Spathi
Te dwie zatoki leżą na wschodnim wybrzeżu wyspy. Najlepsza do kotwiczenia jest Kalydonychi 37°38,7’N 024°24,15’E – największa, z ładną plażą, na której w sezonie działa tawerna z barem i pokojami do wynajęcia.
W niektórych przewodnikach i mapach zatoka ta zwana jest też Spathi, ale właściwa Spathi 37°39’N 024°24,51’E to zatoka leżąca na północ od niej, za cyplem Spathi. Obie zatoki dobrze chronią przed meltemi. Przy wiatrach południowych i wschodnich lepiej tu nie kotwiczyć.
Zatoka Kastriani 37°39,73’N 024°23,97’E
Duża zatoka leżąca w północno-wschodniej części wyspy. Można w niej kotwiczyć tylko przy wiatrach południowych i zachodnich. Podczas meltemi postój w zatoce jest niebezpieczny. Niecały kilometr od zatoki, na wzgórzu leży najważniejszy klasztor na Kea – Kastriani.
Zatoka Orgias, Otzias 37°40,6’N 024°21,02’E
Duża zatoka Orgias leży na północnym wybrzeżu wyspy. Zatoka jest popularna wśród wodniaków, ale gdy wieje meltemi nie znajdziecie tu bezpiecznego schronienia. Przy innych wiatrach to dobre miejsce na postój. Są tu ładne plaże oraz kilka sezonowych tawern i hotelików.
Zatoka Tris Ammoudies 37°40,51’N 024°19,48’E
Zatoka leży niecałą milę na północ od zatoki Aghios Nikolaos i gdy nie
wieje meltemi można tam bezpiecznie zakotwiczyć.
Autorzy: Elżbieta i Piotr Kasperaszek
Od 30 lat przemierzają Grecję jachtem i nie tylko. Autorzy 7 przewodników żeglarskich o Grecji, w tym jeden „242 miejsca w Grecji, które można zobaczyć, żeglując” adresowany nie tylko dla żeglarzy oraz książki kucharskiej o kuchni greckiej. Przez wiele lat publikowali artykuły w Żaglach i Jachtingu. Pierwszy przewodnik – „Grecja, najlepsze trasy dla żeglarzy” uzyskał dwie prestiżowe nagrody: Nagrodę im. Leonida Teligi za rok 2015 oraz Nagrodę Magellana, za najlepszy przewodnik za rok 2015. Przewodnik „242 miejsca w Grecji, które można odwiedzić, żeglując” został wyróżniony przez Magazyn Literacki KSIĄŻKI, w kategorii – najlepsze publikacje turystyczne 2022 roku.
Posty w kategorii
Wyspa Santorini
Santorini to jedna z najbardziej znanych turystycznych wysp na świecie i niemal każdy ma... więcej »
zobacz więcejWyspa Symi
Symi (Simi) to niemal obowiązkowy punkt rejsów po Dodekanezie. Bardzo często jest to pierwszy... więcej »
zobacz więcejNafplio
Nafplio, pierwsza stolica niepodległej Grecji, leży na końcu zatoki Argolidzkiej i jest głównym miastem... więcej »
zobacz więcej