Skontaktuj się z nami tel. +48 22 446 83 80

Żeglowanie z dziećmi

Dlaczego warto żeglować z dziećmi?

Jeśli kochasz żeglarstwo i jest to Twój pomysł na spędzenie wolnego czasu, jest bardzo prawdopodobne, że będziesz chciał zarazić tą pasją swoje dzieci. My zachęcamy, aby było to raczej wcześniej niż później, bo żeglowanie z dziećmi to nic trudnego. Zgodnie ze starym przysłowiem „Czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci”, dzieci zaprzyjaźnione z morzem i jachtem wyrastają na prawdziwych żeglarzy. Wakacje pod żaglami stanowią znakomitą alternatywę dla leniuchowania na plaży, potrafią odciągnąć od laptopa i smartfona niejednego młodego „fana” elektroniki. Wystarczy zaplanować rejs w rozsądny i przemyślany sposób, a stanie się on niezapomnianą przygodą dla naszych dzieci i aktywnym wypoczynkiem dla nas.

W jakim wieku zabrać dzieci na jacht?

Właściwie nie ma określonej dolnej granicy wieku. Rodzice zabierają na pokład zarówno kilkumiesięczne maluchy, jak i nastoletnie pociechy. Z pewnością walory wspólnej podróży – bardziej niż niemowlę – doceni kilkulatek, który zaczyna interesować się otaczającym światem i zasypuje rodziców pytaniami.

Nasze dzieci rozpoczęły przygodę z żeglarstwem, gdy miały kilka miesięcy. Wbrew pozorom tak małe dzieci świetnie aklimatyzują się na jachcie – więcej śpią, kołysanie jachtu wpływa na nie relaksująco i co ważne, łatwo je upilnować. Z naszego doświadczenia, najtrudniejsze są rejsy z dziećmi w wieku powyżej roku, które potrafią już chodzić i wspinać się – nie wolno ich wtedy spuszczać z oczu.

Żeglowanie z dziećmi – jak zadbać o bezpieczeństwo?

Kamizelki, szelki i siatka bezpieczeństwa

Wybierając się na rejs z dziećmi trzeba przede wszystkim pamiętać o kamizelce ratunkowej. Musi być ona dostosowana do wzrostu i wagi dziecka. Dokonując rezerwacji jachtu, lub też przesyłając do nas listę załogi, warto poprosić o przygotowanie takiej kamizelki przez armatora. Ponieważ w sezonie letnim na jachtach jest bardzo wiele dzieci, lepiej nie odkładać tego zgłoszenia na ostatnią chwilę.  Radzimy również, szczególnie w przypadku małego dziecka, kupić indywidualnie dopasowaną kamizelkę, gdyż nie wszystkie firmy czarterowe posiadają kamizelki w pełnej rozmiarówce.

Drugim istotnym zabezpieczeniem są szelki asekuracyjne. Ponieważ na jachtach czarterowych szelki występują tylko w jednym rozmiarze, odpowiednim dla osoby dorosłej, warto kupić szelki asekuracyjne przeznaczone dla dzieci w jednym ze sklepów żeglarskich lub sklepów internetowych.

Dobrym zwyczajem jest, aby podczas żeglowania dziecko miało zawsze założoną kamizelkę lub szelki bezpieczeństwa.

Jeżeli nasze dzieci pokonały już etap raczkowania i z radością biegają po pokładzie (czasami ku przerażeniu swoich rodziców), można rozważyć zamontowanie na relingu siatki bezpieczeństwa – tzw. baby-net. W zależności od firmy czarterowej i wielkości jachtu kosztuje ona między 50 a 120 Eur. Pamiętajmy jednak, że na wielu jachtach nie da się przymocować dolnej krawędzi siatki do pokładu. Dlatego asekuracja tego rodzaju może dawać złudne poczucie bezpieczeństwa.

Nie zapominajmy, że filarem bezpieczeństwa dla małych pociech na pokładzie są rozsądni, odpowiedzialni i uważni dorośli. Dlatego nie pozwólmy, by jakakolwiek forma zabezpieczenia (nawet najskuteczniejsza i najbardziej zaawansowana technologicznie) uśpiła naszą czujność.

Dla przezornych: EKUZ i polisa NNW

Planując pobyt na terytorium innego państwa UE/EFTA warto zabrać ze sobą Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Dzięki niej w niespodziewanych sytuacjach można skorzystać z podstawowych świadczeń zdrowotnych. EKUZ wydawana jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia; formularze wniosków o wydanie karty znajdują się na stronach internetowych NFZ.

Warto wykupić dodatkową polisę ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków oraz kosztów leczenia. Taki rodzaj zabezpieczenia pozwala pokryć koszty bardziej zaawansowanych procedur i badań medycznych.

Jaki jacht wyczarterować na rejs z dziećmi?

Jacht jest zarejestrowany na konkretną liczbę osób, zatem liczba członków załogi pod żadnym pozorem nie może przekraczać tej dozwolonej i wskazanej w dokumentach. To również kwestia bezpieczeństwa. Warto mieć na uwadze, że dzieci w takim wypadku liczone są jak osoby dorosłe. Szukajmy zatem jachtu zarejestrowanego na wystarczającą ilość osób dla całej naszej załogi. W tym miejscu warto zwrócić uwagę, że małe dzieci śpią najczęściej w kabinie z rodzicami, a trójka kilkuletnich dzieci mieści się spokojnie w dwuosobowej kabinie. Można zatem rozważyć wynajęcie jachtu z miejscami do spania w messie, bo w praktyce nie trzeba będzie z nich korzystać.

Jaki jacht warto wyczarterować na rodzinny rejs? Wygodny katamaran, który wyróżnia duża stabilność i mały przechył, może okazać się strzałem w dziesiątkę w przypadku rodziny z małymi dziećmi. Dwukadłubowce są przestronne, komfortowo wyposażone, dają dużą swobodę poruszania się – zarówno po pokładzie, jak i pod nim. Dużą atrakcją dla dzieci jest siatka rozpięta pomiędzy kadłubami.

Inną ciekawą propozycją na rejs rodzinny są jachty jednokadłubowe z otwieraną rufą. Pełni ona funkcję szerokiej platformy kąpielowej oraz komfortowego trapu.

Żeglując z dziećmi trzeba zdawać sobie sprawę, że w czasie trudniejszych warunków pogodowych lub podczas manewrów portowych jeden z rodziców zwykle zajmuje się dziećmi pod pokładem. Wobec ograniczenia dostępności osób dorosłych, jacht powinien być jak najprostszy w obsłudze – z udogodnień szczególnie polecamy rolowanego grota, ster strumieniowy i plotter map w kokpicie.

Podczas rezerwowania jachtu warto również wynająć silnik do pontonu. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia zejście na brzeg podczas postoju na kotwicy lub boi, a przejażdżki pontonem są dla dzieci dodatkową atrakcją podczas rejsu.

Pierwszy rejs z dziećmi – dokąd się wybrać?

Dokąd wybrać się w pierwszy rodzinny rejs? Wybrzeże Dalmacji i ciepłe Morze Adriatyckie to z pewnością dobry wybór. Dlaczego? Ponieważ pogoda raczej nie spłata nam figla – możemy liczyć na długie, słoneczne dni i ciepłą wodę podczas morskich kąpieli. Na ogół nie wieją tu silne wiatry, dlatego żeglowanie z dziećmi jest tu bezpieczne. Co istotne, odległości między poszczególnymi wyspami są niewielkie. W każdej chwili możemy zmienić trasę rejsu, ukryć się w zacisznym porcie lub stanąć na boi. Nie bez znaczenia jest fakt, że Chorwacja leży stosunkowo blisko Polski – na wybrzeże Adriatyku stosunkowo szybko dojedziemy samochodem.

Chorwackie mariny wyróżniają się wysokim standardem – znajdziemy tu przestronne łazienki, pralnie lub restauracje. Alternatywą dla nich są porty miejskie położone zazwyczaj w samym centrum uroczych chorwackich miasteczkach. Nocleg w marinie lub porcie to dobre rozwiązanie, gdy żeglujemy z bardzo małymi dziećmi. Jeśli nasze pociechy potrafią już pływać – postój na boi lub kotwicy w jednej z tysiąca malowniczych zatok może okazać się większą atrakcją.

Podróż na jacht – samochód czy samolot?

Planując rodzinny rejs, należy wybrać optymalną formę transportu. Pamiętajmy, że nawet dorośli źle znoszą wielogodzinną podróż samochodem, a dzieci męczą się znacznie bardziej. Jeśli to możliwe, warto zdecydować się na samolot, tym bardziej, że wiele linii lotniczych przewiduje zniżki dla najmłodszych pasażerów. Przewoźnicy często umożliwiają dodatkowy transport wózka lub fotelika (na ogół oferta obejmuje dzieci do 2. roku życia). Bezpośredni lot na chorwackie wybrzeże trwa niespełna 2 godziny. Jeśli planujemy transport lotniczy warto wyczarterować jacht w porcie leżącym blisko lotniska. Przykładowo: lotnisko w Zadarze leży 15 minut taksówką od Mariny Dalmacija w Sukosan.

Kiedy nasze dzieci miały 2-3 lata często wybieraliśmy podróż samochodem, gdyż było nam znacznie łatwiej się spakować – pieluchy, słoiki, nocnik, wózek etc. Wszystko to wymagało dużej ilości miejsca. Zwykle wyjeżdżaliśmy z Polski jeszcze w nocy, aby maksymalnie wykorzystać czas, w którym dzieci spały. Częste przerwy, bajki i audiobooki puszczane podczas jazdy zwykle pomagały przetrwać podróż. Dobrym pomysłem jest rozłożenie podróży na dwa dni, z noclegiem w Czechach lub Austrii.

Chorwacja rejs z dziećmi

Jak zaplanować rejs z udziałem dzieci?

Wakacje na jachcie należy szczegółowo zaplanować – harmonogram powinien uwzględniać przede wszystkim potrzeby najmłodszych uczestników rejsu. Dzieci szybko się nudzą i pragną zmiany, dlatego długie przeloty między kolejnymi portami nie są najlepszym pomysłem. Najlepiej trasę rejsu podzielić na krótkie odcinki. Małe pociechy na pewno lepiej zniosą czas żeglugi, gdy obiecamy im w nagrodę kąpiel w morzu lub wyprawę do lokalnej cukierni na lody.

Jednym z bardzo udanych rodzinnych rejsów w Chorwacji był nasz rejs wokół wyspy Brać.  Wydawać by się mogło, że tydzień wokół jednej, niedużej wyspy to straszna nuda. Okazał się jednak bardzo atrakcyjny zarówno dla dzieci jak i dla nas – dorosłych. Zachęcamy do lektury relacji z tego rejsu: Dzień Dziecka pod żaglami, czyli żeglarstwo minimalistyczne cz. 1

Zarówno w czasie żeglugi, jak i na lądzie dobrze zaproponować dziecku w ciekawe zabawy. Rysowanie kredkami, kolorowanie, układanie oryginalnych kompozycji z kamieni znalezionych na plaży, czy „biżuteria” własnoręcznie wykonana z muszelek na pewno zaprzątną uwagę dziecka.

Starsze dzieciaki zwykle chętnie angażują się w prace pokładowe, to uczy odpowiedzialności i samodzielności – oczywiście należy powierzać im zadania odpowiednie do wieku. Co ciekawe, dzieci do obowiązków tego rodzaju mają zupełnie inny stosunek niż np. do prac domowych – najczęściej traktują je jako dodatkową atrakcję. Może okazać się, że pociecha, która tygodniami zwleka z posprzątaniem biurka czy ułożeniem zabawek w pokoju, chętnie myje pokład, asystuje przy przyrządzaniu posiłków (zwłaszcza z „własnoręcznie” złowionych ryb), z entuzjazmem pomaga wybierać szoty i sterować.

Dla dzieci w każdym wieku, największą atrakcją żeglowania są częste kąpiele w morzu oraz możliwość skakania do wody z jachtu. Zachęcajmy najmłodszych do tej aktywności – dzięki temu oswoją się z wodą i szybciej opanują umiejętności pływackie. Jednocześnie pamiętajmy, aby nigdy nie spuszczać ich z oczu podczas zabaw w morzu.

Żeglowanie z dziecmi w Chorwacji

Co zabrać w rejs z dziećmi?

Apteczka – co do niej włożyć?

Warto przed wyjazdem wyposażyć się w podstawowy zestaw leków. Co prawda, na czarterowanych jachtach znajdują się apteczki, jednak często zawierają leki, których nazwy niewiele nam mówią. Nie zapomnijmy więc o: nurofenie (działa przeciwzapalnie i przeciwgorączkowo), fenistilu (łagodzi ukąszenia i oparzenia), pantenonie (łagodzi oparzenia słoneczne), wapnie, lekach na ból gardła i kaszel, preparatach na dolegliwości ze strony układu pokarmowego (w tym biegunkę).  Na pokładzie nietrudno o urazy – warto zapakować środki opatrunkowe i miejscowe leki na zwichnięcia i skręcenia. Pamiętajmy również aby zabrać ze sobą termometr. W Chorwacji większość leków (czasami pod inną nazwą) kupimy w aptece (ljekarna). Na szczególną uwagę podczas rejsu warto zwrócić na ugryzienia owadów (osy, pszczoły) i poparzenia słoneczne. Krem ochronny z wysokim filtrem (SPF 50+) to absolutna podstawa. Pamiętajmy, że na jachcie dużo łatwiej można nabawić się oparzeń słonecznych niż na lądzie. Rześki wiatr, który przyjemnie chłodzi skórę, bywa zwodniczy.

Na ogół wakacje na jachcie działają bardzo dobrze na dzieci z alergiami na pyłki. Ich stężenie na wodzie jest bardzo niskie, dlatego nasze pociechy mogą spokojnie oddychać. U naszych dzieci objawy kataru i kaszlu będące następstwem pyłkowicy nie występowały podczas rejsów.

Warto natomiast, szczególnie małe dzieci, chronić przed przegrzaniem, które może powodować wzrost temperatury, ból głowy i wymioty. Odpowiednia ilość płynów, nakrycie głowy oraz unikanie zbyt długiej ekspozycji na słońcu to podstawa.

Ubrania na każdą pogodę, akcesoria do pływania i wózek dla najmłodszych

Planując rejs z dziećmi, należy przygotować się na różne warunki pogodowe i nie zapominać, że aura na morzu bywa zmienna. Nawet w gorące letnie miesiące warto spakować przeciwdeszczową kurtkę i wiatroszczelny polar, popularnie nazywany windstopperem. Zawsze przyda się czapka z daszkiem chroniąca przed słońcem; w przypadku najmłodszych sprawdzi się czapka zakrywająca kark.

Pamiętajmy o rekreacji! Podczas zabaw w wodzie przydadzą się okularki, a także pompowane koła i rękawki, które zapewnią maluchowi stabilność w czasie „oswajania się” z pływaniem. Jeśli planujemy nurkowanie, powinniśmy zabrać maskę, rurkę i płetwy, a czasem również pianki jeśli żeglujemy poza sezonem. Nie zapomnijmy o butach z gumową podeszwą do pływania, zabezpieczających przed spotkaniem z jeżowcem.

Dzieciom, które dopiero raczkują lub stawiają pierwsze kroki, na lądzie przyda się wózek. Warto postawić na typowy wózek spacerowy typu „parasolka”, który zwykle zmieści się w dużej bakiście w kokpicie. Bywa bezcenny w porcie – zwłaszcza w chwilach, w których najmłodszy żeglarz wygłasza sakramentalne zdanie: „Mamo, tato, nóżki bolą…”.

Jakie zabawki najbardziej przydają się podczas rejsu z dziećmi?

Rekomendujemy nie zabierać na rejs zbyt wielu zabawek. Pobudzamy w ten sposób wyobraźnię naszych dzieci do wykorzystania rzeczy, które mają pod ręką np. lin i krawatów. Skarby wydobyte z morza – muszelki i kamyki zbierane przez cały czas trwania rejsu, potrafią stać się drogocenną zabawką.

Na naszych rejsach sprawdziły się: kredki i zeszyty, audiobooki – które można słuchać zarówno podczas drogi w samochodzie jak i wewnątrz jachtu, wiaderka, siatki na ryby i pistolety na wodę (te ostatnie pozycje kupowane na straganach w Chorwacji). Zachęcamy również do zabrania interesujących książek – bo na jachcie jest wiele okazji do czytania.

Na koniec warto przypomnieć, że na rejs pakujemy się wyłącznie w miękkie torby. Twarde bagaże (np. walizki) są bardzo niepraktyczne: trudno je przewozić, zabierają zbyt dużo miejsca, często niszczą drewniane elementy jachtu. Lepiej zdecydować się na torbę, plecak lub worek żeglarski, które łatwo zwinąć po rozpakowaniu i schować.

Co jeśli nasza pociecha zachoruje?

Dzieci i choroby łączą się ze sobą w najmniej oczekiwanych momentach. Niestety zdarza się to również, podczas wakacji. Co wtedy? Jeżeli zdecydujemy o konieczności wizyty lekarskiej, warto zadzwonić do armatora z prośbą o podanie adresu/telefonu najbliższej przychodni. W Chorwacji na każdej większej wyspie znajduje się przychodnia, a w dużych miastach takich jak Split czy Zadar również szpital. Na pewno najlepszą pomoc możemy uzyskać w bazie przed wypłynięciem w rejs.

Zdarzyło nam się podczas jednego z rejsów, że syn przytrzasnął sobie palec. Uznaliśmy, że konieczne jest zrobienie RTG, aby wykluczyć ewentualne złamanie. Wizyta w szpitalu w Zadarze przebiegła szybko, sprawnie i kompetentnie. Na podstawie paszportu, w ciągu godziny zostało wykonane bezpłatne zdjęcie i zrobiony opis. Na szczęście palec nie był złamany.

Na koniec dobra rada

Z naszymi dziećmi spędzamy wakacje na jachcie od 16 lat, zawsze pod jednym warunkiem. Zabieramy na jacht zaprzyjaźnioną rodzinę z dziećmi w podobnym wieku co nasze. Mamy wtedy gwarancję, że dzieci mając swoje towarzystwo nie będą wciąż powtarzać: „mamo, tato pobaw się ze mną”. My znajdziemy czas na relaks i wypoczynek w gronie dorosłych, choćby wtedy, gdy dzieci pójdą spać. Większa liczba dorosłych na pokładzie zwiększa również bezpieczeństwo żeglugi.

Przeczytaj relację z naszego rejsu z Mariny Kastela na Bavarii 44 z piątką dzieci na pokładzie: Wakacje w Chorwacji – żeglujemy z dziećmi.

Zobacz galerię zdjęć: Baby on board czyli najmłodsi na pokładzie

Żeglowanie z dziecmi w Chorwacji

 

 

Posty w kategorii

Prysznic na jachcie – czyli jak nie stracić całej wody ze zbiorników

Dobra wiadomość dla osób dbających o higienę. Blisko 100% wszystkich jachtów czarterowych posiada prysznic... więcej »

zobacz więcej
Bezpieczne kotwicowisko

Postój na kotwicy – wybieramy miejsce

Postój na kotwicy Nocleg w cichych zatoczkach, kąpiel na plaży, a co równie miłe... więcej »

zobacz więcej

Nowa wyszukiwarka jachtów – już działa!

Sprawdź naszą nową wyszukiwarkę czarterów! Mnóstwo przydatnych informacji, nowe filtry, wiarygodne opinie o armatorach... więcej »

zobacz więcej

Punt

Stryjeńskich 15A lok 5 (1 piętro)

02-791 Warszawa

tel. +48 22 446 83 80

fax +48 22 894 00 42

 

info(@)punt.pl

MENU